Tematem wiodącym drugiej edycji Wszechnicy Profilaktyki Społecznej w Ośrodku Szkolenia Służby w Kulach był alkoholizm. Zjawisko dość powszechne w polskiej rzeczywistości. To problem, który dotyka ludzi z nizin społecznych, ale i szczytów władzy, nieobcy wśród artystów, celebrytów, przedstawicieli świata nauki, osób powszechnie znanych. Bo niedostrzegalna jest granica między okazjonalnym spożywaniem alkoholu – jedno piwko, lampka wina, kieliszek koniaku raz na jakiś czas, później codziennie, ot tak, dla ,,kurażu’’, a piciem w ciągu alkoholowym, choć też dla ,,kurażu’’. Bo przecież nie jestem alkoholikiem, w każdej chwili mogę przestać pić, jeśli tylko zechcę… Ale może jeszcze nie dziś, bo dziś mam ,,kaca’’, to tylko małe piwo wypiję, na lekarstwo. Po tym piwie jeszcze jedno, dla równowagi, ale jutro już nie… Tylko czy na pewno już nie?...
I o tym rozmawiano podczas zajęć Wszechnicy w dniu 5 czerwca br. Oprócz słuchaczy szkolenia zawodowego dla podoficerów,w zajęciach uczestniczyła młodzież gimnazjalna z Częstochowy, Działoszyna, Zawad, licealiści z klasy o kierunku ogólnopolicyjnym z Kłobucka, młodzież z Domu Dziecka w Kłobucku. Bo jak się okazuje, wiek ,,inicjacji’’ alkoholowej znacznie się obniża. Po alkohol sięgają coraz młodsi, a i dzieci go już nie raz próbowały.
Zaczynem do dyskusji był spektakl przygotowany przez Grupę Teatralną ,,Kurtyna’’ z Krakowa. To historia upadku znanego lekarza chirurga, który z powodu alkoholu traci pracę, żonę, trafia wreszcie do więzienia. Piotr, główny bohater przedstawienia, będąc pod wpływem alkoholu bije żonę, utalentowaną baletnicę.Podczas szarpaniny żona spada ze schodów łamiąc nogi, tak kończy się jej kariera zawodowa. Piotr przepraszając po latach żonę wykrzykuje ,,ty nie wiesz, co wóda może zrobić z człowiekiem…’’ Ale to nie jest usprawiedliwienie, to konsekwencja nałogu. Bo alkoholizm dotyka nie tylko alkoholika, ale osób mu najbliższych. Ojciec alkoholik niszczy swoją rodzinę, z jego powodu cierpi matka, żona, swoim dzieciom niszczy dzieciństwo.
O tym po przedstawieniu mówił Pan Jerzy Żuk – instruktor terapii uzależnieńz Aresztu Śledczego w Krakowie Podgórzu. Alkoholizm nie jest tematem tabu, ale od tego tematu uciekamy, udajemy, że go nie dostrzegamy… A konsekwencją alkoholizmu jest często więzienie. Bo często przestępstwa popełniane są pod wpływem alkoholu, bo na alkohol właśnie potrzebne są pieniądze, stąd kradzieże, rozboje, zabójstwa.
Coraz częściej też alkoholizm dotyka kobiety. W ubiegłym roku do Izby Wytrzeźwieńw Częstochowiedoprowadzono ponad 5 700 osób – mówił Pan Marek Zielonka, dyrektor Ośrodka Pomocy Osobom z Problemami Alkoholowymi w Częstochowie. Nie ma dnia, by do Izby Wytrzeźwień nie doprowadzono kobiety. Pani Paulina Ślęzak – pedagog tegoż Ośrodka potwierdziła tezę, iż osoba uzależniona od alkoholu niszczy wszystkich wokół siebie.
Problem alkoholizmu dotyczy również funkcjonariuszy służb mundurowych. O tej bolesnej prawdzie mówił podinspektor Sławomir Konieczko, Naczelnik Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Pajęcznie. Praca w służbach mundurowych wymaga dużej odporności, powoduje stres. Funkcjonariusze Policji, ale i Służby Więziennej,szukają lekarstwa w alkoholu. I pod wpływem alkoholu powodują wypadki drogowe, będąc pod wpływem alkoholu zgłaszają się do służby. A to początek tragedii, która zawsze kończy się wydaleniem ze służby. W konsekwencji często zniszczona rodzina, zniweczone plany na przyszłość, zwichrowane dalsze życie … To przestroga dla słuchaczy, bo przecież są na początku swej ścieżki zawodowej. To przestroga dla młodzieży, bo dopiero w życie wkracza.
I taki jest cel Wszechnicy Profilaktyki Społecznej w Ośrodku Szkolenia Służby Więziennej w Kulach – uwrażliwiać, uświadamiać, przestrzegać przed zagrożeniami, które każdemu zdarzyć się mogą…

Tekst: Grzegorz Walkiewicz
Foto: Krzysztof Lipka