Dzień Dziecka w Ośrodku Szkolenia Służby Więziennej w Kulach

dzien dziecka w ossw w kulach 20120605 10087173001 czerwca 2012 r. dzieci opanowały Ośrodek Szkolenia Służby Więziennej w Kulach. ,,Dziecko bezpieczne na drodze i w zgodzie z naturą’’ – pod takim hasłem odbył się w Ośrodku Festyn z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka. Przybyli milusińscy ze szkół i przedszkoli z Działoszyna, Kłobucka, Wąsosza, Zawad, dzieci z Domu Dziecka w Kłobucku, a także dzieci funkcjonariuszy i pracowników Ośrodka Szkolenia w Kulach. Co prawda aura nie dopisała, ale słoneczne uśmiechy dzieci i gorąca atmosfera zniwelowały niedogodności pogodowe. Bo organizatorzy przygotowali wiele niespodzianek. Najpierw z dziećmi spotkał się starszy aspirant Mariusz Kajdana z Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku, który przedstawił dzieciom zasady bezpiecznego zachowania się na drodze. Po prelekcji rozdał dzieciom kodeksy ruchu drogowego w wydaniu dziecięcym i smycze.
Tematu bezpieczeństwa na drodze dotyczyło także przedstawienie przygotowane przez uczniów klas o profilu ogólnopolicyjnym z Zespołu Szkół w Kłobucku. Przygody pieska jamnika, głównego bohatera przedstawienia, który nie umiał poruszać się bezpiecznie na ulicy, bardzo się dzieciom podobały. A przy okazji poznały zasady poruszania się na drodze. Wszystkie dzieci dostały też odblaskowe bransoletki i odblaskowe akcesoria do rowerów. Część edukacyjną Festynu uzupełniła przedstawicielka Agencji Rynku Rolnego z Oddziału Terenowego w Katowicach. W ramach promocji zdrowego odżywiania, dzieci uczestniczyły w mini-konkursach z nagrodami, ufundowanymi przez Agencję.
A później się zaczęło…Swój pokaz przedstawili strażacy z Komendy Powiatowej w Kłobucku. Zaprezentowali dzieciom swój sprzęt gaśniczy. I choć woda kapała z nieba, to chętnych do obejrzenia strumieni wody z węża strażackiego nie brakowało. Wielu z nas chciało być kiedyś strażakami. Okazuje się, że i teraz dzieci marzą o tym zawodzie… Ale i Służba Więzienna może liczyć na młode kadry. Nie tylko chłopcy zainteresowali się sprzętem ochronnym, dziewczynki też chętnie przymierzały kaski i tarcze. I w ten sposób utworzyła się pierwsza w Służbie Więziennej, koedukacyjna dziecięca Grupa Interwencyjna. Do dzieci przyjechali przedstawiciele Częstochowskiego Klubu Motorowego ,,Włókniarz’’ z plakatami i naklejkami, a zawodnik klubu Grzegorz Zengota rozdawał autografy.   Do wspólnej zabawy znakomicie włączyli dzieciaków członkowie Koła Związku Młodzieży Wiejskiej z Popowa. Dzieci zmagały się w przeróżnych konkurencjach – wyścigi w workach, konkursy sprawnościowe, przeciąganie liny… Do tej konkurencji przystąpili też z ochotą trochę starsi chłopcy, w mundurach SW. Śmiechu i radości było co niemiara! Dzieci odpowiadały na pytania dotyczące bajkowych postaci, i tych literackich, i tych filmowych. Milusińscy popisywali się znajomością przygód Czerwonego Kapturka, Kopciuszka, Kubusia Puchatka, ale i Smerfów i Harry Pottera. Za udział w każdym konkursie dzieci otrzymywały nagrody. Mnóstwo pracy miały dziewczyny, które malowały buźki maluchom. A były to prawdziwe dzieła sztuki! Motylki, gwiazdki, serduszka, pajączki i inne wzorki, a każdy inny… W przerwie między atrakcjami dzieciaki ze smakiem pałaszowały kiełbaski z grilla. Pewnie większą frajdę sprawiłoby własnoręczne upieczenie ich nad ogniskiem, ale pogoda spłatała figla. Dużym powodzeniem cieszyły się stoły z ,,zimną płytą’’: ciasta, ciasteczka, owoce, lizaki, czekoladki, soki i chipsy miały wzięcie. I nikt nie liczył kalorii!
Tak oto pod znakiem zabawy i edukacji minęło dziecięce święto w Kulach. Z żalem dzieci opuszczały Ośrodek Szkolenia… Ale kolejny Dzień Dziecka już za rok - Kule zapraszają!
I jeszcze słowo o tych, którzy dzieciom sprawili tyle radości. Pomysł organizacji Festynu podchwycili słuchacze szkolenia dla podoficerów. Zebrali pieniądze, za które zakupiono łakocie. Aktywnie uczestniczyli też w samym Festynie, zabawiali dzieci, prezentowali sprzęt ochronny, ale i sami też świetnie się bawili! Pieniądze na słodycze zebrali również funkcjonariusze  i pracownicy OSSW w Kulach.
Bogaty i urozmaicony program przygotowali członkowie Koła Związku Młodzieży Wiejskiej z Popowa. Konkursy i zabawy przygotowane przez nich sprawiły, że nikt się nie nudził, bo na nudę nie było czasu. A zasługa to Pana Tomasza Drabika, przewodniczącego Koła, który potrafił zmobilizować młodzieżowe środowisko do działań na rzecz innych. W dzisiejszych trudnych czasach, to postawa godna naśladowania. Upominki i prezenty ufundowała także Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Pokaźną pulę nagród przygotował Urząd Marszałkowski w Katowicach.
Dzięki nim wszystkim, dzieci miały w Kulach prawdziwe święto, a zadowolone miny milusińskich o tym świadczyły…

Tekst: Grzegorz Walkiewicz
Foto: Krzysztof Lipka, Krzysztof Pawelec